Grobbing…. myślałam, że to nie tradycja tylko zjawisko występujące w małych miejscowościach, na demotywatorach tudzież innym kwejku. Tymczasem niedzielne popołudnie, jeden z największych warszawskich cmentarzy. Odwiedzamy z Sis Tatę i Dziadków a kilka kwater dalej stoi para, nie jakaś bardzo młoda. Ona staje na tle grobu, on jej cyk foteczkę. Potem następuje zamiana bo i jemu się […]
Moje kanały social media
Zawsze będziesz na bieżąco.