Jeżeli śledzisz mój blog na bieżąco to na pewno wiesz dlaczego zagadnienie wcześniactwa jest mi szczególnie bliskie. Jeżeli jesteś tu po raz pierwszy lub zaglądasz od nie dawna, to powiem w dużym skrócie.
Moi synowie, Wiercisław i Żółwik są wcześniakami. Urodzili się w 31 tygodniu ciąży. Mieli dużo szczęścia i dziś rozwijają się prawidłowo. Miesiąc temu skończyli 2 lata i mimo, że nadal jeździmy na przeróżne kontrole i badania, to nie ma już żadnych oznak wcześniactwa, a rozwojem dorównali rówieśnikom.
O akcji Ośmiorniczki dla wcześniaków dowiedziałam się z bloga Marty, Dzieciorka, która pisała niedawno o Ośmiorniczce dla wcześniaka. Wcześniej nie słyszałam o niej. A dziewczyny działają naprawdę pełną parą.
Przeczytałam opis akcji i od razu dołączyłam do ośmiorniczkowej grupy na fejsie.
Ośmiorniczka dla wcześniaka
Pomysł na akcję przyszedł z Danii, Tam wszystko się zaczęło. Na blogu Gosi Tujakowskiej, mieszkającej tam na codzień, można znaleźć szczegółową instrukcję, jak wykonać ośmiorniczkę, z jakich włókien. Trafiając na tego bloga Asia podjęła się rozkręcenia akcji Ośmiorniczki dla wcześniaków w naszym kraju.
Wkrótce trafiła do Marty, która pomogła w przekazaniu pierwszych ośmiorniczek szpitalowi w Kielcach.
Sama akcja realizowana jest w Danii, Hiszpanii, na Ukrainie, Holandii oraz Polsce.
A dlaczego nie żyrafa?
Ośmiorniczka ma macki przypominające pępowinę. Jeszcze w życiu płodowym dziecko lubi bawić się pępowiną. Jest to dla niego relaksujące. W inkubatorze macki ośmiorniczki są taką właśnie pępowiną. Mają określoną długość.
Sama maskotka jest z włóczki. Daje się prać w 60 stopniach, więc łatwo ją zdezynfekować. Materiał jest chłonny, więc może wchłonąć zapach mamy by następnie otulać nim samotnego malca w inkubatorze.
Przy wypisie ze szpitala maluch dostaje swoją maskotkę do domu.
Jak Ty możesz pomóc?
Jeżeli czujesz tą akcję i chcesz pomóc to możesz się włączyć na kilka sposobów:
– każda para rąk do dziergania ośmiorniczek jest bezcenna, a jeżeli nie masz zdolności manualnych nie szkodzi
– możesz przekazać uczestniczkom włóczkę (antyalergiczną, spełniającą określone parametry np 100% bawełny) do dziergania
– a może masz dojście do jakiegoś szpitala na terenie kraju z oddziałem neonatologicznym, to również będzie pomoc
– powiedz o akcji głośno, wśród znajomych np udostępniając stronę akcji. Marketing szeptany ma wielką moc! A dobro wraca!
Akcję Ośmiorniczki dla wcześniaków wspiera Fundacja Kochaj mnie po prostu. Organizatorzy akcji nie zarabiają na niej żadnych pieniędzy. Wszystko jest kwestią dobrowolności i chęci dodania otuchy i poprawienia komfortu tych najmniejszych, przedwcześnie urodzonych dzieci.
Zobacz, jakie cudowności uczestniczki akcji wykonały do tej pory.
4 maja 2016
|Komentarze: 13