Pod koniec sierpnia pierwszy raz byliśmy z Fasolakami w teatrze. Czas spędzony tam okazał się wspaniałą rozrywką dla małych i większych widzów. Jeszcze tego samego dnia zaczęłam czytać i sprawdzać, na co jeszcze możemy pójść do Teatru Małego Widza.
O tym miejscu dowiedziałam się przypadkiem. Koleżanka była tu już kilka razy z synami. Ponieważ większość widowisk nadaje się już dla dzieci około 1-ego roku, trudno mi było sobie wyobrazić, jakiej dokładnie sztuki doświadczymy. Wiek 1-100? Musiało to być coś ponadczasowego! O jakim miejscu mowa? Czy nikt się nie nudził?
Moje kanały social media
Zawsze będziesz na bieżąco.