„O, bliźniaki! Jednojajowe?” tak często słyszę ten i podobne okrzyki, że już się przyzwyczaiłam. Czasami dochodzą jeszcze pytania „czy w rodzinie były bliźniaki?” albo czy nie chciałabym jeszcze dwóch dziewczynek. Oraz last but not least czy ubieram synów jednakowo?
Kasia to moja koleżanka z pracy. Gdy po raz pierwszy została Mamą, ja dopiero marzyłam o dzidziusiu. Słuchałam wszystkich Jej opowieści. Ale z największym podziwem chłonęłam, gdy mówiła „Mojemu synkowi to już tak na 98 kupuję ubranka”. Co to do cholerki 98?! Rozmiary ubranek dziecięcych były mi totalnie obce…
Moje kanały social media
Zawsze będziesz na bieżąco.