Jak mi już brakuje wiosny! Kalendarzowa i astronomiczna jest już z nami jakiś czas. Ale tych dni z typową, wiosenną aurą jest wciąż za mało. Brakuje mi smaku nowalijek oraz sezonowych owoców.
Widzę, że wielu osobom, z którymi rozmawiam, dokucza ta zmienność aury. Czuję pragnienie ciepła, wybuchu zieleni, doładowania pozytywną, słoneczną energią. I widzę, jak wiele bliskich mi osób, odczuwa podobny głód. Czy Ty też?
Ostatnio, szczególnie w bure dni, stawiam na kolorowe desery. Ich przygotowanie jest nie tylko łatwe, szybkie, ale też cieszy oczy. Robi się nam przyjemnie, trochę lżej.
Jeżeli jesteś zwolenniczką tradycji i wolisz tiramisu o smaku kawy, to polecam Ci przepis na klasyczne tiramisu ze strony przepisy.pl
Warto jednak, szczególnie razem z dziećmi, rozpłynąć się smakiem owocowej wersji tego klasycznego, włoskiego deseru. Zobacz, czy polubisz smak brzoskwiniowego lub truskawkowego tiramisu.
Truskawkowe tiramisu – składniki na 6 porcji
- opakowanie serka mascarpone 500g
- 1/3 szklanki mleka
- 1/5 szklanki cukru pudru
- 12 okrągłych biszkoptów
- opakowanie mrożonych truskawek 450g
Sposób przygotowania
Truskawki wyjmuję z opakowania i gotuję w niewielkiej ilości wody (4-5 łyżek). Dlaczego mrożonych owoców nie powinno się spożywać na surowo, wyjaśnię na końcu artykułu. W sezonie można wykorzystać świeże owoce. Poza sezonem nie ma co rezygnować ze słodkiej przyjemności, wystarczy użyć mrożonych owoców. Owoce doprowadzam do wrzenia, blenduję i zostawiam do wystygnięcia. Nie słodzę ich i zapewniam Cię, że deser będzie miał idealny, słodko-kwaskowy smak.
Miksuję serek mascarpone z mlekiem i cukrem pudrem. Krem powinien mieć puszystą konsystencję bitej śmietany. Nie polecam używania gotowej bitej śmietany, ponieważ zbyt szybko podejdzie ona wodą i deser zamieni się w nieapetyczną papkę. A przecież efekt końcowy ma być WOW: pyszny i ładnie wyglądający.
Gdy mus truskawkowy wystygnie, wkładam do niego biszkopty, żeby nasiąkły. W tym czasie szykuję 6 pucharków o pojemności około 200 ml.
Na dół pucharka kładę nasączony biszkopt. Zalewam go musem truskawkowym (1-2 łyżki). Na to układam warstwę kremu z mascarpone. Następnie kładę kolejnego nasączonego biszkopta. Potem warstwa musu. I na górę krem. Mój deser w pucharku ma po dwie z każdej z warstw.
Górę pucharka ozdabiam według uznania. To może być jeszcze kropla musu owocowego, świeże owoce, chmurka posypanego kakao lub wiórki ze startej gorzkiej czekolady.
Truskawkowe tiramisu zostawiam na kilka godzin w lodówce. Najlepiej na całą noc. Biszkopty robią się wtedy mięciutkie.
Brzoskwiniowe tiramisu – składniki na 6 porcji
- opakowanie serka mascarpone 500g
- 1/3 szklanki mleka
- 1/5 szklanki cukru pudru
- 12 okrągłych biszkoptów
- 8 połówek brzoskwini w zalewie + zalewa
Sposób przygotowania
Brzoskwinie odsączam z zalewy i blenduję. Można dodać jeszcze inny owoc dla wzbogacenia smaku np. jabłko. Ponieważ są one dość słodkie to niech ten drugi owoc będzie bardziej neutralny w smaku lub kwaskowy.
Zalewy z brzoskwiń używam do nasączenia biszkoptów. Jeśli wydaje Ci się zbyt słodka, wystarczy rozcieńczyć ją 1-2 łyżkami wody.
Krem z serka mascarpone przygotowuję tak, jak w poprzednim przepisie.
Następnie w pucharkach układam deser warstwami, zaczynając od biszkoptów, poprzez warstwę owocową, po krem.
W tej wersji tiramisu, najlepszą dekoracją będzie kakao lub wiórki świeżo startej czekolady.
Dlaczego mrożonych owoców nie powinno się spożywać na surowo?
Mrożenie owoców jest sposobem na przedłużenie ich trwałości. Mróz to naturalny konserwant. Podczas procesu mrożenia w owocach giną bakterie. Hamowane są procesy gnilne. Gdy zaczniemy owoce rozmrażać, od pewnej temperatury bakterie znowu zaczną się namnażać. Dlatego mrożone owoce są najlepsze po przegotowaniu: zupy, kompoty, musy.
Do przygotowania musu owocowego – warstwy owocowej – w obu przepisach używam blendera ręcznego, który pokazywałam na blogu przy okazji inspiracji na domowe koktajle i smoothies (TUTAJ).
29 kwietnia 2021
|Komentarze: brak