Spotkania blogerek są dla mnie nie zwykle istotnym elementem prowadzenia bloga. Bardzo je lubię, a jeszcze kilka miesięcy temu nie miałam o nich pojęcia 😉 To świetna okazja, żeby poznać nowe osoby, z którymi dzielę podobną pasję – blogowanie.
Czasami na takich spotkaniach można poznać kogoś, z kim na przykład zechcemy się zaangażować w jakiś projekt, współpracę. Dla, na codzień zajętych domem mam, są odskocznią od codzienności. Dlatego nie waham się przed wyprawą nawet trochę dalej niż moja Stolica.
Tym razem, 31 stycznia, w pięknie słoneczną sobotę, ruszyłam autostradą do Grodziska Mazowieckiego, zgarniając po drodze Olę z bloga Gulbaska.
Grodziskie Spotkanie Blogerów
Naszym hasłem przewodnim było Blogi Mają Moc . Spotkanie odbywało się w świetlico-kawiarni Kafka.
Trafić do niej było trudno, ale już od progu żałowałam, że Fasolaki zostały w domu. To miejsce jest stworzone dla dzieci! Sala zabaw jest ogromna i jest tam dosłownie wszystko czego maluchy mogą potrzebować: poduchy, zabawki, domek dla lalek, książki, lustra, krzesełka. Na naszym spotkaniu dzieci było mało, ale widać, że bawiły się świetnie i potem nie chciały wracać do domów. Panie właścicielki Kafki okazały się być też świetnymi animatorkami, gdy dzieciom zaczynało się nudzić we własnym towarzystwie.
Podstawą każdego dobrego spotkania jest tzw. Warm up. Naszym warm up-em była herbata doprawiona goździkami i pomarańczą, podana w wysokich kubkach. Pysznie i rozgrzewająco 🙂
Gdy już każda z 14 Uczestniczek zajęła swoje miejsce, powitały nas Organizatorki: Ola z bloga Panienka Anna oraz Marta z bloga Pewna Mama. Dziewczyny stanęły na głowie, a nawet, jak wyznała Marta, zaniedbały rodziny, żeby nas ugościć i żeby czas spędzony na III Grodziskim Spotkaniu Blogerów był dla nas niezapomniany.
Pomyśl, Ułóż, Sprawdź
Sobotnie przedpołudnie bywa senne po całym, męczącym tygodniu. Dlatego zaczęłyśmy z przytupem, przenosząc się w przedszkolne lata poznając system edukacji przez zabawę PUS (Pomyśl, Ułóż, Sprawdź), który pokazały nam Panie z Wydawnictwa Epideixis. Mnie ta sesja zaciekawiła, zainspirowała. Nigdy nie widziałam takich świetnie przemyślanych zabawek/systemów edukacyjnych (moje ulubione: paleta, paluszek, piramida). I na pewno, w miarę jak Fasolaki będą rośli, kolejne systemy z serii PUS pojawią się u nas w domu. Na razie cieszymy się kartami obrazkowymi, które miałam szczęście wygrać dla moich chłopców.
Napiszę Wam o nich niedługo. Dziękuję PUS :*
Zmieniamy na Lepsze
Po krótkiej przerwie kawowo-przegryzkowej (tyle pyszności na nas czekało, że nie sposób było przejść obok obojętnie) Bożena z bloga Mama Trójki i Marta z bloga Tosinkowo opowiedziały nam o inicjatywie Zmieniamy na Lepsze. Dziewczyny miałam okazję spotkać kilkanaście dni wcześniej na warsztatach kulinarnych w ramach projektu Głodni Zmian, więc temat profilaktyki przeciw otyłości u dzieci nie jest mi obcy.
Bożena i Marta pokazały nam coś, co zrewolucjonizuje kuchnię nie jednej nieperfekcyjnej mamy – błyskawiczne i zdrowe babeczki. Wspólnie, w kilka minut, przygotowałyśmy smaczne babeczki, których bazą są płatki owsiane. A następnie, pokonując kłody rzucane pod nogi przez mikrofalę, w ekspresowym tempie je upiekłyśmy i zdegustowałyśmy.
Autotupki
Kolejnym punktem spotkania była moja krótka prezentacja połączona z wręczeniem Uczestniczkom Autotupków. Mam nadzieję, że wszystkim koleżankom naklejki się spodobały i że z przyjemnością będą je wozić na swoich autach. Oczywiście Autotupki to nie tylko ozdoba tylnej szyby, to przede wszystkim informacja, dla innych uczestników ruchu drogowego „tym autem jedzie dziecko, jedź ostrożnie bo ono zasługuje by przejechać z rodzicami bezpiecznie”.
Przez cały czas towarzyszyła nam woda źródlana Mama i ja, co mnie bardzo cieszyło ponieważ raz, że pijemy dokładnie tą wodę z Fasolakami (moje dzieci piją głównie wodę :)), a dwa, że ja wogóle muszę mieć wodę zawsze pod ręką (praca, dom, samochód) i stawiam ją ponad kawy, herbaty czy soki. Ot, takie przyzwyczajenie z czasów, gdy systematycznie trenowałam 🙂
Ostatnim punktem programu miała być prezentacja kosmetyków Plus dla Skóry. Niestety, z nieznanych przyczyn, firma wycofała się z prezentacji. A szkoda bo chciałam o kilka rzeczy dopytać…
Tych kilka godziny upłynęło tak szybko, że nie wiem kiedy. Towarzyszyła nam miła atmosfera. Przyjemnie było mi spotkać znajome twarze, ale też zamienić parę zdań z zupełnie nowymi dla mnie osobami.
Partnerzy, prezenty
Na finał spotkania Organizatorki zostawiły wręczanie prezentów, przekazanych od partnerów spotkania.
Zestaw książek od Wydawnictwa Babaryba (niedługo opiszę je Wam szczegółowo)
Karty do zabawy i nauki Kapitan Nauka (są świetne i o tym w oddzielnym wpisie)
Jednorazowy PUS oraz obrazkowe układanki dla maluchów od Wydawnictwa Epideixis (tu też wyparujcie oddzielnej relacji – warto to mieć)
Zdrowe nawodnienie z Mama i ja
Bransoletka z Pracowni Alex
Naklejki na szybę samochodu Autotupki
Piękny obrazek od Fairy Things hand made
Kosmetyki od Oillan
Pyszna niespodzianka od Bonduelle (przepis wkrótce)
Podusia od Mamut (strasznie trudno jest mi zrobić zdjęcie bo zagarnął ją Żółwik do swego królestwa)
Książeczki od wydawnictwa Lalanna
Kosmetyki od Virtual
Perfumetka od Perfumerii Neness.pl
Naklejka na włącznik do światła od Akatja
Uczestniczki spotkania Blogi Mają Moc :
Czy wiesz już jaką Blogi Mają Moc ?
Zdjęcie tytułowe jest własnością Gabrysi Cieślak z Wyrodna Matka.
16 lutego 2016
|Komentarze: 14