Pora nadrobić zaległości i przelać na słowa to, co w głowie:
09.10.2014
Takiej jesieni nie pamiętam a mam już ich na swoim koncie 30 😉 Mamy prawie połowę października a za oknem piękne słońce, ciepełko, termometr pokazuje ponad 20 stopni i spokojnie można wyjść z domu z krótkim rękawem czy gołymi nogami. W tej części Wilanowa, gdzie mieszkamy, nie ma w pobliżu fantastycznych terenów do spaceru z wózkiem. Najbliżej jest Park i Pałac w Wilanowie. Choć jest to niemały spacerowy dystans, jednak odkryłam, że warto bo w czwartki wstęp jest wolny.
Od mojej ostatniej wizyty w parku minęło kilka ładnych lat. Gdy byłam tam ostatnim razem, trwały prace remontowo-renowacyjne zarówno Pałacu jak i terenu przylegającego. Pamiętam, że nie był to więc aż tak przyjemny spacer ponieważ park był ogołocony z rzeźb, poodgradzany, a w niektórych miejscach trwały utrudniające spacer wykopaliska. Warto było poczekać tych kilka lat….
Tego czwartkowego popołudnia postanowiłam skorzystać z iście letniej pogody i zabrać moje Fasolaki do parku przy Pałacu w Wilanowie. Dla umilenia spaceru zaprosiłam do towarzystwa inną multi-mamę, Ewę, poznaną na jednym z forów 🙂
Gdy tylko nasze podwójne rydwany się spotkały, robiłyśmy niemała furorę. Spacerowicze oglądali się za nami jaka to liczna gromadka odwiedza Pałac w Wilanowie 🙂 Ja w takich chwilach idę dumna jak paw, że mam podwójne szczęście 🙂 Maluchy Ewy są o 2 miesiące starsze, właściwie to nawet o 4 jeśli liczyć wiek korygowany moich skarbów. Dlatego mieli o tyle przyjemniejszy spacer, że podróżowali w spacerówce i mogli obserwować otoczenie. Żółwik jak to na spacerze – smacznie spał. Tymczasem Wiercisław wyspał się po drodze i na spacerze wymusił na Mamie przełożenie go na brzuszek oraz podniesienie budki gondoli tak, by mógł wyglądać. Zaczepiał także uśmiechami nową koleżankę i kolegę z wózka obok 🙂
Ach przyjemny to był spacer. Środek dnia, więc i odwiedzających nie było zbyt dużo. Pogoda tej jesieni naprawdę nas rozpieszcza. Każdego dnia drepczę sobie po okolicy z moimi śpiącymi Fasolakami, więc było mi bardzo miło spacerować w towarzystwie kogoś, z kim mogłam porozmawiać. Nasze bliźniaki skorzystały z drzemek na powietrzu a i my skorzystałyśmy z ostatnich takich letnich dni.
27.11.2014
Już za chwileczkę, już za momencik znów warto odwiedzić Park i Pałac w Wilanowie, ponieważ już można podziwiać Królewski Ogród Światła i czekamy tylko do 6 grudnia, aż zabłyśnie także Złoty Dziedziniec i ruszamy z aparatem popodziwiać i uwiecznić. A co, blisko mamy 🙂
27 listopada 2014
|Komentarze: 2