Czy czytasz czasami składy produktów? Zwracasz uwagę, co kryje się w produktach żywieniowych dla dzieci? Zauważyłaś, że niektóre opisy żywności wprowadzają w błąd? Z przodu napis „tylko dobre składniki”, a z tyłu małym drukiem wyszczególnione to, czego wcale zdrowy produkt mieć nie powinien…
Denerwuje mnie częste studiowanie półek w sklepie i wychodzenie z kwitkiem. Gdy rozmawiam z Mamami na fanpage, wiele z nich też zwraca uwagę na, to jedzą ich dzieci, jak teraz wygląda żywność (wysokoprzetworzona). Mamy szukają domowych sposobów na to by jeść zdrowiej: domowe dżemy, granole, soki, ciasta i desery, a nawet sposoby na grzanki. Byle tylko ograniczyć ilość konserwantów, cukru, soli i śmieciowych składników w diecie.
Po dwukrotnym pobycie z Żółwikiem w szpitalu na oddziale nefrologii, diagnostyce, nerwach, przyszedł czas na diagnozę: hipercalciuria, zaburzenia wydalania sodu, puryn i szczawianów. Głównym zadaniem, by organizm i nerki Żółwika funkcjonowały prawidłowo, jest utrzymanie prawidłowej diety: niskosodowej, niskopurynowej i o unormowanym spożyciu wapnia w ciągu doby. Jest to trudne, w zasadzie wymaga zmian w żywieniu całej rodziny np. sama ograniczyłam jedzenie ketchupu, bo trudno wytłumaczyć dziecku, że ja mogę a ono nie. W sklepach nie ma ketchupu bez soli. Jedyne wyjście to z niego zrezygnować lub robić samodzielnie.
Czy da się znaleźć zdrowe produkty zbożowe?
Dzieci spożywają na codzień za dużo cukru (płatki śniadaniowe, gotowe przekąski) oraz za dużo soli (ketchup, gotowe sosy, płatki kukurydziane). U Żółwika, według badań, norma dzienna dla jego wieku była przekroczona 10-krotnie!
Znalazłam miejsce, gdzie słowo „zdrowy” brzmi prawdziwie. Znalazłam produkty, których skład czytam z uśmiechem na ustach i dla każdego produktu jest on jawnie podany na stronie.
Jeśli i Ty masz ochotę spróbować, na pierwsze zamówienie ze strony MIX.IT (klik) dostajesz 10% rabatu na hasło AGUMAMA.
Jak ważne jest zdrowe śniadanie?
Skąd brać energię na cały dzień, skoro się przekąsiło byle co na pierwszy, tak ważny posiłek? Można też przesadzić ze śniadaniem i będzie ono o sobie przypominało przez resztę dnia (za tłusto, za ciężko).
Rano, przed wyjściem z domu, jemy razem śniadanie. Dopiero po nim czas ruszyć do przedszkola i do pracy. Wartościowe śniadanie dla dziecka to takie, po którym będzie miało siłę i energię by codziennie odkrywać świat! Chodź, to pokażę Ci co jemy 🙂
Kasztanówka z jagodami
Kasztanówka z jagodami MIX.IT jest podstawą dla wielu naszych śniadań. Jest to gotowa baza do przygotowania kaszy, a jej głównymi składnikami są mąka kasztanowa i jagody oraz wyczuwalne prażone orzechy laskowe. Dla mnie najważniejsze jest, że nie zawiera ona cukru, glutenu ani laktozy. Można przygotować ją z ciepłym mlekiem lub gorącą wodą.
Mój sposób: do miski wlewam 1 szklankę gorącego mleka, wsypuję 4-5 stołowych łyżek kasztanówki. Mam z tego 2 porcje. Każdy dodaje swoje ulubione składniki np.
Żółwik: dorzuca do swojej kaszy świeże owoce sezonowe np maliny czy jeżyny oraz chrupiące liofilizowane owoce od MIX.IT
Wiercisław: z owoców je tylko banany, więc wrzuca do kaszy kilka świeżych plasterków i kilka liofilizowanych bananów.
Chrupiąco-owocowy poranek
Ten zestaw jest równie dobrym pomysłem na śniadanie, jak i podwieczorek. Bazą jest jogurt naturalny, który dla Żółwika muszę dokładnie odmierzyć. Dla innych domowników 2-3 łyżki stołowe jogurtu w zupełności wystarczą. Na jogurt wysypuję warstwę ekspandowanego orkiszu. Następnie świeże maliny. Posypuję je suchymi płatkami kasztanowymi. Na wierzch maliny, jeżyny i chrupiące owoce liofilizowane. Jeśli lubisz, posyp wierzch wiórkami kokosowymi lub dorzuć kilka orzechów laskowych czy macadamia.
Czy pamiętasz o podwieczorku?
Siedzisz w pracy i czujesz spadek koncentracji. Masz ochotę na drzemkę, albo szukasz co by tu zjeść. Ja mam ten stan prawie każdego dnia. To jest pora podwieczorku. Możesz ten mały głód zignorować, albo uznać, że Twój organizm domaga się poobiedniej przekąski. Skoro dzieci jedzą podwieczorek, dlaczego dorośli mieliby o nim zapominać?
Mixitka
Mixitka to przekąska, która zmieści się w kieszeni, plecaku czy damskiej torebce. Niewielki batonik (około 50-60g), który jest bombą energii i smacznych, zdrowych składników. Mixitka powstaje na bazie zmielonych daktyli, a co za tym idzie jest dość słodka. W jej składzie nie ma dodatkowego cukru. W środku, każdy kęs, każde chrupnięcie, pomagają odkryć inne dodatki – takie niespodzianki jak orzechy, migdały, ryżowe krispies, suszone owoce itp. Mixitka występuje w 12 smakach do wyboru, więc każdy znajdzie swój ulubiony.
W sprzedaży są różne batoniki, często oznaczone „fit” czy „bio”. Zorientowałam się już, że na przykład to, co nazywa się „miód &…” prawie zawsze ma śladową ilość miodu i syrop glukozowo-fruktozowy jako spoiwo. To mój zdrowy wybór, że nie chcę takich niespodzianek!
Mój sposób: pokrój wybraną Mixitkę/ki na kawałki (ok 1 cm), włóż do miseczki, obok postaw takie dodatki, jak świeże owoce, orzechy i zróbcie sobie chrupiące party z domownikami lub kolegami w pracy.
Sposób Fasolaków: wyjmij ulubiony baton Mixitka z kieszonki plecaka, schrup go i biegnij dalej się bawić, nim Mama zawoła „czas do domu!”.
Jak widzisz, każdego dnia poszukuję zdrowszych alternatyw. Jako Mamę, ale też jako osobę zmagającą się z nadprogramowymi kilogramami, szczerze cieszą mnie takie odkrycia jak produkty MIX.IT! I już dziś zapowiadam drugą część – domowe lody.
A jakie Ty masz sposoby na zdrowe śniadania i pyszne przekąski?
Artykuł powstał we współpracy z MIX.IT.
3 września 2018
|Komentarze: brak