Nowa tradycja na Wszystkich Świętych?

Grobbing…. myślałam, że to nie tradycja tylko zjawisko występujące w małych miejscowościach, na demotywatorach tudzież innym kwejku. Tymczasem niedzielne popołudnie, jeden z największych warszawskich cmentarzy. Odwiedzamy z Sis Tatę i Dziadków a kilka kwater dalej stoi para, nie jakaś bardzo młoda. Ona staje na tle grobu, on jej cyk foteczkę. Potem następuje zamiana bo i jemu się foteczka należy…. A potem idźcie w pokoju, ofiara spełniona. Ręce mi opadły…. Ludzie co to się porobiło? Albo wiem, małymi krokami wraca tradycja z XIX wieku kiedy się cała rodzina obfotografowywała z tymi co odeszli. Tyle, że bardziej komercyjnie, bardziej social i z wypiardem!

Podzieliłam się swoimi odczuciami na jednym z portali społecznościowych i wtedy moja koleżanka mnie dobiła… Dobiła mnie komentarzem, że nawet dostała życzenia na te święta…

Moje kanały social media

Zawsze będziesz na bieżąco.

Close