Jeszcze chwila została do pierwszego, szkolnego dzwonka. Znam Mamy przedszkolaków, którzy teraz idą do zerówki. Dzieci są pełne podekscytowania i wyczekiwania. Mamy dumne, ale zarazem pełne obaw. Szkoła to kompletnie nowy etap w życiu dziecka.
Wiesz czego zazdroszczę współczesnym dzieciom? Tych wszystkich zabawek i zabaw edukacyjnych. W latach 80-tych i 90-tych, gdy ja byłam dzieckiem, nie było takiego wyboru. Owszem były klocki, lalki, misie, jeździki. Ale pojęcie zabawek edukacyjnych w zasadzie nie istniało. Mimo tych braków, nie wiem jak ja się uchowałam, ale mam pamięć, która czasami mnie samą przerasta…
Moje kanały social media
Zawsze będziesz na bieżąco.