„Jestem kobietą!” Choć ten tytuł brzmi, jak manifest, manifestem nie jest. Poczułam, że już pora, żeby się trochę przed Tobą otworzyć po miesiącach ciszy. „Jestem kobietą!” to ja i jak zmienia się moje życie…
Wkrótce obchodzę rocznicę 5-lecia macierzyństwa. Z tej okazji naszła mnie pewna refleksja. Przypomniałam sobie, jak to było planować powiększenie rodziny. Potem nadszedł okres starania się o dziecko. Aż wreszcie miesiące oczekiwania na Fasolaki. I wiesz co? Ten czas przed zostaniem rodzicem można porównać do haju.
Moje kanały social media
Zawsze będziesz na bieżąco.