Hej! Te młodziaki na zdjęciu to My – Agumama i Tata Marcin. Zdjęcie ma 7 lat. Poznaliśmy się miesiąc wcześniej. Fasolaków jeszcze nie było w planach. Za to tamtej wiosny (i lata) byliśmy aż na 4 ślubach oraz 3 weselach naszych znajomych…
Dziś wszyscy, jak jeden mąż, jesteśmy Rodzicami. Jedni żyją wciąż razem szczęśliwi. Inni przeżywają swoje mniejsze i większe kryzysy. Zaliczamy wzloty i upadki. Wszyscy…
Każdego dnia dociera do mnie mnóstwo informacji. Ich źródłem jest praca, znajomi, internet (grupy, fora, dyskusje), rodzina oraz własny dom. A że głowę mam analityczną, to chłonę i przetwarzam…
Największe różnice między Mamą a Tatą
Mama i Tata, kobieta i mężczyzna, różnią ich nie tylko płeć i widoczne cechy. Różnią się rolami pełnionymi w życiu i wychowaniu dziecka. Mama i Tata różnią się rolami społecznymi. Wspierają czy przeciągają linę? Podsumowałam to, co widzę swoim okiem. Także to, co słyszę, gdy rozmawiam z innymi kobietami. Jest tu też sporo moich przeżyć.
Hi-tech Mama i analogowy Tata
Współczesna Mama ma wiele tera (terabajtów – przyp.aut.) wbudowanej pamięci. Wie kiedy czas wstawić pranie, kiedy kończy się jedzenie w lodówce, kiedy pora na większe zakupy, kiedy kończy się papier do d…pupy, synchronizuje się z dziećmi i ich rozkładem dnia. Na codzień zaprogramowana, rzadko na standby’eu.
Analogowy Tata robi to, o co go poprosisz. Zostawisz mu listę zadań to wykona punkt #1 lub tyle, ile zdoła. Nigdy nie zakładaj, że zapamiętał. Zanotuj, przypomnij i sprawdź lub popraw po swojemu.
Mama wieloetatowa i zadaniowy Tata
Jak się dobrze przyjrzeć to wiele z nas, Matek, powinna sobie w CV wpisać kilka etatów. Jestem Mamą, partnerką, panią domu, analitykiem w korpo, blogerką. Są dni kiedy potrafię iść do pracy, wyskoczyć z dzieckiem do lekarza, wrócić by dokończyć pracę, w domu pobawić się lub poczytać z Fasolakami, a po ich zaśnięciu zrobić pranie i ugotować obiad. Czy to żaden wyczyn? Ja wiem, tak może się wydawać. Są i tacy, którzy uważają, że taka rola Mamy i już! Ale ja myślę, że to jest wyczyn i za to chociażby każda Mama zasługuje na piękne chwile w Dzień Matki 26 maja.
Ostatnio ktoś mi powiedział, że w zasadzie same się o to prosiłyśmy walcząc o równouprawnienie i chcąc jednocześnie pracować. Jak Ty myślisz?
Tata ma zadanie i je realizuje. Jest w pracy to pracuje. Nie dzwoń w tym czasie i nie pytaj, co zrobić na obiad. Asia, którą miałaś okazję poznać w cyklu Mama taka jak Ty, opowiedziała mi niedawno o tym, że mężczyzna ma w głowie poukładane pudełka. Niezależne dla spania, pracy, aktywności fizycznej, związku etc. etc. Nie wymagaj więc by, idąc wynieść śmieci, pamiętał, że dziś urodzinki teściowej. Gdy jest w pudełku „zrób to”, kompletnie nie myśli czym ma zająć się za godzinę lub jutro.
Kto się bawi a kto wymaga?
Mówi się, że Mama jest od przytulania, a Tata od wychowywania. Fakt, taki był model od wieków. Dopiero 5-7-letnich chłopców przejmował ojciec i uczył męstwa, sztuk walki i wszystkiego tego, czego chłopiec nie mógł dostać, gdy wychowywał się wśród kobiet.
Współczesny Tata potrafi wspaniale zaplanować czas swoim dzieciom. Zorganizuje budowę najwyższej wieży z klocków. Urządzi wyścigi samochodowe wszechczasów. A wieczór spędzony z nim będzie jak Dzień Dziecka. Pozwoli oglądać bajki aż do zmroku, przegryzając paluszki. Odpuści mycie zębów. A potem pozwoli zmęczonemu towarzystwu usnąć w ubraniu.
A potem wkracza Mama, która każe to wszystko posprzątać. I nikt jej nie chce słuchać. O! Bo psuje dobrą zabawę. Albo, gdy rozrywkowa gromadka się pośpi, to ona będzie musiała posprzątać.
Przeciętność i podziw
Dobroć, dbanie o dzieci, dom i partnera, organizacja i wielozadaniowość to coś, co ma większość Mam. I to jest godne podziwu. Jednak traktujemy to, my społeczeństwo, jako coś normalnego. Nie rozpływamy się w pochwałach bo Mama ma to wpisane w swoją rolę. Koniec. Kropka.
Tymczasem weź wyślij Tatusia z dziećmi do sklepu, albo na dłuższy spacer. Murowane, że skupi na sobie uwagę ciężarnych, innych Mam i Babć. Jeszcze go w kolejce do kasy przepuszczą. Babcie i teściowe poklepią po pleckach, że fantastycznie sobie radzi. Na placu zabaw inne kobiety będą zerkać czy taki okaz ma na palcu obrączkę czy nie.
Uwaga Mamo, uwaga Tato
Uwaga Mamy skupia się na dzieciach. Często do przesady i często zmierza to w kierunku skrajnym. W takim, gdzie przestaje się liczyć „ja”, a dzieci stają się pępkiem świata. Dobra, przyznam się, że i mnie to spotkało. Dopiero zaczęłam pracę nad tym by to zmienić i wyjść z „koziego rogu”.
Uwagę Taty zaś skupia to, czym w danej chwili się zajmuje. Skąd wiem? Bo nie raz po powrocie z pracy zastawałam wymalowane na ścianach freski 😉 Uwaga Taty to za mała bluzeczka, skarpetki nie do pary, deser zamiast kolacji i zachlapana łazienka. Czy to jest ważne czy błahe? Na to pytanie odpowiedz sobie sama.
Największe różnice między Mamą a Tatą nie zmienią fundamentalnej prawdy, że oboje są ekstremalnie ważni w życiu dziecka. Idealnie byłoby, gdyby zawsze się wspierali. Zawsze i niezależnie, czy są ze sobą, czy nie. Bo przecież dzieci swoje kochają po równo…
Jakie są Twoje wrażenia, odczucia i doświadczenia? Czy Twój mężczyzna Tobie pomaga? Czy masz szczęście być w układzie partnerskim gdzie obowiązkami się dzielicie i uzupełniacie?
Wszystkie postaci z tego tekstu są fikcyjne, a ich podobieństwo do osób i prawdziwych zdarzeń jest przypadkowe.
25 kwietnia 2017
|Komentarze: 19