Ach jakie przyjemne to były czasy, gdy moje Szczęścia dwa były maleńkie i jeździły w wózku. Nasza era spacerów zaczęła się na przełomie pięknej wiosny i lata. Fasolaki spędzali na zewnątrz wiele godzin spacerując ze mną na zmianę z Babcią Basią. Gdy już zrobiło się porządnie gorące lato, wychodziłam albo bardzo rano, albo późnym popołudniem. Zawsze towarzyszył mi nieodłączny gadżet Matki Polki – pielucha tetrowa.
Jaki jest fenomen ponadczasowej tetry? Kiedyś służyła głównie po to by maluch załatwił w nią swoje fizjologiczne potrzeby: siku, kupa i pranie. I tak w koło Macieju. Dziś mało kto tak używa tetry, ale ma mnóstwo innych zastosowań: do okrywania, do przecierania, jako podkład na publicznym przewijaku, przy ulewaniu, a latem szczególnie jako zamiennik parasolki przeciwsłonecznej czyli do osłaniania dziecka w wózku od palącego słońca.
Narażałam zdrowie moich synków…
na pieluszkowy udar cieplny, gdy w gorące, bardzo słoneczne dni, przesłaniałam budki wózka tetrą. Robiłam to kompletnie nieświadomie, nie mając pojęcia czym to grozi. Aż pewnego dnia moja Mama ostrzegła mnie, że „widziała u Drzyzgi” reportaż o tym. Nigdy więcej nie użyłam pieluchy tetrowej do osłony przed słońcem. Ale skąd mogłam wiedzieć?
Udar cieplny
to stan, gdy dochodzi do przegrzania organizmu. Może wywołać go przegrzanie głowy oraz szyi, wystawionych bezpośrednio na silne promieniowanie słoneczne. Może też być skutkiem przebywania w wilgotnej, gorącej i dusznej przestrzeni przez dłuższy czas. Osoba, u której wystąpi udar cieplny, ma zaburzoną regulację cieplną organizmu. Ale udar to także wiele niepożądanych i groźnych dla zdrowia objawów jak stan osłabienia, podwyższona temperatura ciała, podwyższone ciśnienie, ból i zawroty głowy, dreszcze, nudności, wymioty, utrata przytomności, oparzenia skóry.
Pieluszkowy udar cieplny
To zjawisko zostało nazwane przez szwedzkiego pediatrę ze Sztokholmu, Svante Norgrena. Zauważył on związek przegrzewania malucha w wózku z ryzykiem śmierci łóżeczkowej (SIDS).
Wózek, szczególnie ten głęboki, jest sam w sobie mało przewiewny. Gondola obita jest materiałem od środka i dodatkowo na zewnątrz. Dziecko leży więc otoczone z każdej strony, a gdy do tego dołożymy zasłonę z tetry lub kocyka to wózek staje się jak termos! Zostało to sprawdzone przez szwedzkich dziennikarzy, którzy pozostawili na kilka godzin okryty wózek w słońcu. Na zewnątrz były 22 stopnie, a we wnętrzu wózka 34!!!
Co zatem? Stara, dobra parasolka do wózka. Kupisz ją już za kilkadziesiąt złotych, albo pożyczysz od koleżanki. Ona uratuje Ciebie i Twojego maluszka w bardzo słoneczny dzień, zapewniając Wam spokojny spacer a dziecku zdrową, bezpieczną drzemkę.
W taki upał jak dziś, unikaj przegrzewania dziecka. Mały organizm znacznie łatwiej jest odwodnić. Maluch w wózku powinien być ubrany lekko (pieluszka, body), a pielucha tetrowa może służyć jako lekkie okrycie, gdy dziecko zaśnie.
Prawdopodobnie Ty już wiesz czym jest pieluszkowy udar cieplny i dlaczego nie wolno zakrywać budki wózka dodatkowo pieluchą czy kocykiem. Ale być może Twoja sąsiadka z ławki w parku tego nie wie. Powiedz Jej o tym, nim będzie za późno...
Zdjęcia zostały zrobione 6 lipca 2014, gdy Fasolaki mieli 3,5 miesiąca <3
1 sierpnia 2017
|Komentarze: 27