Apteczka na urlop z dzieckiem + lista do pobrania

Tylko dwa dni zostały nam do wyjazdu, a ja powoli zaczynam mieć reisefieber (czyt: rajzefiber): czy wszystko mamy, czy o wszystkim pamiętałam? To się okaże już na miejscu.

Jestem takim typem, który lubi mieć plan. Oraz backup plan. A nawet backup plan backup planu 😉 Spokojnie, nie bierz tego tak na 100% serio. Lubię być ubezpieczona. Dlatego wykupiłam nam wszystkim ubezpieczenie podróży. Nie polegam na podstawowym ubezpieczeniu zagwarantowanym przez tour operatora. Polegam na mojej znajomej, która przygotowuje mi skonfigurowaną z głową polisę na każdy wyjazd. To moje podróżne autocasco.

Drugim filarem tego podróżnego ubezpieczenia jest apteczka. Wiem, co komu dolega. Kogo jakie dolegliwości dopadają. I na podstawie tej wiedzy, oraz doświadczeń z urlopu na Rodos, pakuję naszą apteczkę turystyczną.

Apteczka na wyjazd z dzieckiem

Lubię mieć podczas urlopu spokój. Gdy nie było dzieci, wszelkie niespodzianki w podróży mogły mieć znamię dreszczyku emocji. Teraz są dzieci, jedziemy na urlop razem i mamy się po prostu dobrze bawić. Ze spokojną głową i bez stresu. W końcu cały rok odkładało się grosz do grosza na wymarzone wakacje.

Na słońce

Krem z filtrem dla dzieci SPF 50+ UVA i UVB: u mnie A-DERMA Protect Kids.

Krem z filtrem dla Ciebie: zależy gdzie jedziecie, na ile już mieliście kontakt ze słońcem tego lata. Warto zacząć od SPF 30+/50+ i stopniowo schodzić w dół. Czasami zostawiałam mocniejszy filtr na twarz (silne promienie słońca przyspieszają starzenie skóry) a słabszy na resztę ciała. Ja w tym roku testuję kosmetyki Garnier Ambre Solaire.

Coś na wypadek oparzeń słonecznych: u mnie Panthenol.

Na ból/gorączkę

Dla dzieci ibuprofen w syropie (szerokie działanie przeciwbólowe, przeciwzapalne, przeciwgorączkowe): u mnie Nurofen Forte Kids.

Dla dorosłych ibuprofen w tabletkach/kapsułkach.

Nie zapomnij zabrać sprawdzonego termometru.

Na przeziębienie

Uniwersalny lek na ból gardła (dla dzieci i dorosłych): u mnie Argentin T.

Uniwersalny lek na katar (dla dzieci i dorosłych, doustne): u mnie ziołowe krople Sinupret oraz spray do nosa w przypadku dłuższej infekcji: u mnie Nasivin Soft.

Do płukania nosa roztwór wody morskiej (dla dzieci i dorosłych): u mnie Marimer lub Nasodrill (stosowałam go m.in. w ciąży).

Na biegunkę i zatrucia

Enterol 250 saszetki – preparat probiotyczny pomocny przy ostrych biegunkach i zatruciach. Uniwersalny bo przeznaczony dla dzieci i dorosłych.

Smecta saszetki – ma działanie przeciwbiegunkowe.

Preparat probiotyczny, który działa wspomagająco przy biegunkach i zatruciach: u mnie Dicoflor lub Asecurin Junior.

Forlax saszetki – preparat na zaparcia. Pojawił się w mojej apteczce na stałe w momencie, gdy jeden z synków zaczął się zmagać z zaparciami nawykowymi.

Espumisan krople dla dzieci – preparat pomocny przy wzdęciach i bólach brzuszka.

Dwa lata temu byliśmy z dziećmi na urlopie na Rodos. Hotel na zdjęciach wyglądał cudnie. Opisy zachęcały do wypoczynku z dziećmi. Na miejscu przywitał nas syf i malaria. Szybko okazało się, że hotel przez kilka dni odświeża potrawy i składniki. W rezultacie oferowano gościom zepsute jedzenie. Szczęście w tym nieszczęściu miał Wiercisław. Nie jadł nic prócz jogurtu naturalnego na śniadanie i suchego makaronu na obiad. W tamtym okresie zaczęło się jego wybiórcze jedzenie.  Żółwik nie miał tyle szczęścia. Lubił i lubi wszystko próbować. Rozchorował się od hotelowego jedzenia i przez cały wyjazd towarzyszyła mu biegunka. Całe szczęście, że miałam ze sobą swój arsenał leków, bo przeszedł ją dość łagodnie. Do końca wyjazdu żywiliśmy dzieci gotowymi słoiczkami i musami kupionymi w lokalnym sklepie. Wydaliśmy też fortunę na pampersy.

Wszystkim i z całego serca odradzam hotel Dodeca Sea Resort na Rodos. Aktualne opinie w internecie pokazują, że nic się tam nie zmieniło…

Jak już jesteśmy przy tych tematach, na podróż z dzieckiem polecam nocniki jednorazowe Tron (kupisz tutaj). Ja mam zawsze kilka sztuk w aucie. Sprawdziły się podczas całodziennych wypraw, na lotnisku, gdy toaleta okazała się tak brudna, że dziecko nie chciało do niej wejść.

Opatrunki

Środek o działaniu odkażającym na skaleczenia, zranienia: u mnie spray Octenisept.

Plastry w różnych rozmiarach, ale przyda się także opatrunek uniwersalny, który można przyciąć nożyczkami do potrzebnego wymiaru. Słyszałam też o plasterkach, zamykających ranę. Wezmę je w tym roku ze sobą.

Bandaż elastyczny przyda się na wypadek stłuczeń i nadwyrężeń.

U mnie to już standard, że mam ze sobą mały Octenisept, plastry i gaziki na każdy spacer. Drugi taki „secik” jest w plecaku Babci Basi. Dlaczego? Bo Wiercisław to błędny rycerz! Ostatnio zawisł na spodenkach, głową w dół, przy schodzeniu ze ścianki wspinaczkowej. Poobcierał przy tym kolana. Wiercisław robi tyle siniaków tygodniowo, co ja przez kwartał.

Ugryzienia, uczulenia

W apteczce turystycznej powinien się znaleźć środek odstraszający komary (także kleszcze, pszczoły). Oprócz niego warto mieć coś już po ukąszeniu.

Leki przyjmowane na stałe

Nie zapomnij też o tych lekach, które przyjmujesz na stałe. W zasadzie powinnam je wymienić na pierwszym miejscu. Na urlopie, szczególnie za granicą, może być kłopot ze zdobyciem recepty i wykupieniem leku na miejscu. Ja ze względu na Hashimoto na stałe przyjmuję Letrox. A jeden z synków, z powodu moczenia nocnego, ma przewlekłą kurację lekiem Apo-doxan. Pamiętam, by oba mieć ze sobą.

Jak wygląda Twoja apteczka na urlop? Czy masz takie elementy, bez których się nie ruszasz? A może uważasz, że gdzie nie pojechać, na miejscu można sobie poradzić w razie problemów zdrowotnych?

Miło mi będzie, jeżeli moja lista okaże się dla Ciebie przydatną ściągawką: apteczka na wyjazd lista do pobrania. Jeżeli o czymś zapomniałam, dopisz proszę 🙂

Pobierz listę

Ważne

Niniejszy artykuł powstał w oparciu o własne doświadczenia i ma charakter wyłącznie informacyjny. Nie jest też reklamą żadnego leku czy terapii. Wszelkie pytania, wątpliwości skonsultuj z lekarzem. Pamiętaj też o czytaniu ulotek.

apteczka na wyjazd

Moje kanały social media

Zawsze będziesz na bieżąco.

Close