Mamy, czy codziennie macie w domu obiad? Niedawno trafiłam na dyskusję pod takim pytaniem. „TAK” wcale nie musiałam się długo zastanawiać nad odpowiedzią. Od kiedy dzieci są w domu, obiad jest zawsze. Oczywiście, nie dajmy się zwariować, czasami gotuję obiad na 2 czy nawet 3 dni i podanie go polega w dużej mierze na podgrzaniu. Co by się stało, gdyby jednego dnia obiadu nie było?
Bez żartów. W domu są dzieci, więc nie rozważam takiej opcji. Sięgnęłam pamięcią wstecz i nie przypominam sobie, żeby przynajmniej dla Fasolaków, nie było w domu obiadu.
A gdyby tak pomarzyć, że dziś nie gotuję i odpoczywam? Jasne, a obiad sam się zrobi! A zrobi się…
Mamo, odpocznij!
Obiad. Zwykły, codzienny posiłek. Albo okazja do spotkania w większym, rodzinnym bądź przyjacielskim, gronie. Lub też wspólne świętowanie urodzin czy imienin.
Tylko, że w zasadzie nie ma znaczenia, czy jecie go tylko z domownikami czy zapraszasz więcej osób. I tak musisz swoje odstać w kuchni, a później jeszcze odgrzać, zająć się gośćmi, pozmywać.
Mama, pani domu, też powinna mieć swój wolny weekend. Mądrala jestem, co? Ja do niedawna pojęcia nie miałam, że tak się da 😀 Poważnie!
DeSilva Piaseczno
Tuż przy wylocie z Warszawy na Piaseczno, w pobliżu popularnego outletu, znajduje się hotel DeSilva Piaseczno. W tygodniu to ośrodek szkoleniowo-konferencyjny. Znacznie ciekawiej, z mojej perspektywy, wyglądają w nim weekendy. Bo w weekendy goście biznesowi rozjeżdżają się, a w hotelowej restauracji spotkasz głównie rodziny z dziećmi. Roześmianymi i rozbawionymi dziećmi.
Rodzinne obiady w DeSilva
W ubiegłą niedzielę dostałam zaproszenie by wraz z rodziną uczestniczyć w Weekendowych Obiadach Rodzinnych w DeSilva.
Dla mnie to była PIERWSZA taka okazja by się całkowicie zrelaksować w niedzielne popołudnie. Bez garów, bez spiny 😀 I przy ciepłej kawie. Fasolaki mieli okazję pobrykać w ramach aktywności wymyślonych przez Panią Animatorkę. A do miłego towarzystwa zaprosiliśmy Babcię Basię i ciocię Ewelinę by wspólnie świętować Dzień Babci.
Wszyscy wyszliśmy smacznie najedzeni, wypoczęci, w miłych humorach. Fasolaki byli wykończeni i raz-dwa pospali się w samochodzie.
Rodzinne obiady w DeSilva mają taką koncepcję, że dorośli zamawiają i płacą za swoje dania z karty, a dzieci do lat 10 mają do dyspozycji bufet złożony z dań ciepłych (zupy, drugie dania, potrawy bezglutenowe), przekąsek (świeże warzywa pocięte w słupki) oraz deserów (owoce, tartaletki, a także galaretka z foremkami do samodzielnego wycinania), z którego korzystają GRATIS.
Animacje dla najmłodszych
Małe dzieci szybko się nudzą. Gdziekolwiek idziemy, zabieram ze sobą książeczki, ulubionego pluszaka, coś co w razie awarii zajmie chłopców. Tamtego dnia zaryzykowałam i nie wzięłam nic, ponad 2 książeczki o samochodach. Polegając na animacjach. Sympatyczna Pni Animatorka, interesujące zabawki, wspólne rysowanie i budowanie wieży z kubeczków – to wszystko wciągnęło moich synów. Żółwik i Wiercisław spędzali radośnie czas, a ja nie musiałam być w ciągłej gotowości.
Zobacz, jaki jest plan animacji dla dzieci na luty (KLIK).
Rodzinne obiady w DeSilva to oferta nie tylko adresowana do mieszkańców Warszawy i okolicznych miejscowości. Według mnie to dobry pomysł by w któryś weekend odwiedzić rodzinnie Stolicę. Masz, czasami wciąż odkładaną, okazję by zobaczyć wszystkie jej atrakcje i skorzystać własnie z noclegu i rodzinnego obiadu w DeSilva.
A Ty jak spędzasz weekendowe popołudnia ze swoją rodziną?
Wpis powstał we współpracy z Hotelem DeSilva Piaseczno.
5 lutego 2017
|Komentarze: 29