Kto lubi marzyć?

Marzenia dzieci są śmiałe, często „odjechane w kosmos”. Z wiekiem tracimy umiejętność marzenia. Dlaczego? Czy tak musi być?

Zapał oraz chęć do marzenia, snucia planów mija wraz z wiekiem. Dlaczego tak się dzieje? Chyba, mogę mówić tylko o sobie, to połączenie dorosłości, często trudnych, przykrych doświadczeń, rozczarowania i realizm odbierają nam odwagę.

Jak taki dorosły, z rezerwą, z dystansem ma pokazać dziecku, że świat stoi przed nim otworem?!

Marzenia, dzieciństwo, niewinność

Największymi marzycielami są dzieci. Uwielbiam w dzieciach odwagę, by myśleć o nawet najbardziej szalonych planach. Gdy słucham o pomysłach moich synów, przypomina mi się, że sama będąc dzieckiem bujałam w obłokach i tworzyłam w głowie niesamowite historie. Żółwik chce być ogrodnikiem, będzie miał w ogrodzie wszystkie warzywa, jakie lubię. Wiercisław planuje być kierownikiem budowy. Chce zbudować pomnik.

Jednocześnie razem przekształcili swój pokój w „pokój wynalazców„. Gdy mają sekret, coś o czym nie mogę słyszeć, mówią, że powiedzą sobie o tym w pokoju wynalazców. I mrugają porozumiewawczo do siebie.

Lubię się temu przysłuchiwać i staram się nie zniszczyć żadnego z ich marzeń, nie przydeptać moim realizmem…

Dzieci marzą o różnych rzeczach. Nie ważą swoich marzeń przez pryzmat ich realności. Jedne chcą mieć mnóstwo pięknych zabawek, inne marzą, by w przyszłości być naukowcem czy „kosmonautą”. Są dzieci, którym marzy się więcej czasu z rodzicami lub po prostu, by rodzice przestali się kłócić.

Wszystkie te marzenia są piękne, są potrzebne, są równoważne…

Wielka Księga Marzeń

Nie jestem fanką poradników prezentowych na blogach. Czasami można tam znaleźć fajne inspiracje. Ale królestwo temu, kto znajdzie prezent idealny np. dla mojej mamy 😀 To MY najlepiej znamy swoich bliskich, dzieci, partnera czy kota Mruczka.

Ale tym razem sama pozwolę sobie na prezentową podpowiedź: Wielka Księga Marzeń. Bardzo przyjemna książka, która powstała z 30 opowiadań napisanych przez dzieci, uczniów szkół podstawowych. Są to laureaci konkursu „Popisz się talentem”.

Od dnia, gdy ją otrzymałam, czytam synom do snu jedno bądź kilka opowiadań. Czasami rozmawiamy, o marzeniach, o ich spełnianiu. W jednym opowiadaniu bardzo fajnie dziewczynka napisała: marzenia nie spełniają się same. My mamy wpływ na ich spełnianie! Dzieci są takie mądre. Przeczytałam ten fragment chłopcom kilka razy, żeby zapamiętali, że wszystkie ich marzenia mają szansę i są ważne!

Cały dochód ze sprzedaży książki pokonkursowej „Wielka Księga Marzeń” przeznaczony jest na cele charytatywne. Wydawnictwo przekaże zgromadzone środki podopiecznym Fundacji „Mam Marzenie”.

Może to jest najlepszy powód by ją kupić w prezencie bliskiej osobie? Zachęcić tą osobę, by miała śmiałość marzyć. A jednocześnie pomóc w realizacji marzenia jakiegoś dziecka?

Dziesięć cech dojrzałej osobowości

Zastanów się, kiedy ostatni raz dałaś sobie przestrzeń, żeby pomarzyć? Ja przyznaję się, że po bardzo długiej przerwie, dopiero niedawno.

Przez długie lata byłam skupiona na obowiązkach, tu i teraz, 24h na dobę w trybie zadaniowym. Dopiero, gdy moja terapeutka dała mi pracę domową, by rozpisać swoje cele, pozwoliłam sobie pomarzyć!

A zatem mam własną listę marzeń z terminem realizacji w 2020, za 5 lat oraz za 10 lat. A jej stworzenie, z początku mozolne, trudne, dało mi tyle przyjemności, że co jakiś czas coś nowego do niej dopisuję. Marzę o podróży na Islandię i o odwiedzeniu jeszcze kilku miejsc w Hiszpanii, o „doobejrzeniu” Barcelony, której wciąż mam niedosyt oraz o jeszcze kilku rzeczach, ale te zostawiam dziś dla siebie.

Jedną z 10 cech dojrzałej osobowości jest umiejętność stawiania sobie celów. A cele to nic innego, jak marzenia z terminem realizacji.

Kilka słów o publikacji

Tytuł: Wielka Księga Marzeń

Data wydania: 2019

Ilość stron: 104

Autorzy: Uczniowie, laureaci konkursu „Popisz się talentem”

Ilustracje: Daniel Włodarski i Przemysław Szukaj

Wydawnictwo: Nowa Era

Oprawa: sztywna

Wiek: 0+ bo każdy ma prawo do marzeń!