Jako mamy z milionem spraw do załatwienia w ciągu zwykłego dnia tygodnia, często nie rozumiemy dziecięcych „fanaberii” np.: przy posiłku, związanych z mieszaniem rączką zanurzoną w pysznej zupie krem z dyni, czy wyciskaniem ręką soku z pomidora. Jak się to ma do naszego schematu dnia? Przecież właśnie doszło nam kolejne zadanie – szorowanie malucha i […]
Pod koniec sierpnia pierwszy raz byliśmy z Fasolakami w teatrze. Czas spędzony tam okazał się wspaniałą rozrywką dla małych i większych widzów. Jeszcze tego samego dnia zaczęłam czytać i sprawdzać, na co jeszcze możemy pójść do Teatru Małego Widza.
O tym miejscu dowiedziałam się przypadkiem. Koleżanka była tu już kilka razy z synami. Ponieważ większość widowisk nadaje się już dla dzieci około 1-ego roku, trudno mi było sobie wyobrazić, jakiej dokładnie sztuki doświadczymy. Wiek 1-100? Musiało to być coś ponadczasowego! O jakim miejscu mowa? Czy nikt się nie nudził?
Jeszcze chwila została do pierwszego, szkolnego dzwonka. Znam Mamy przedszkolaków, którzy teraz idą do zerówki. Dzieci są pełne podekscytowania i wyczekiwania. Mamy dumne, ale zarazem pełne obaw. Szkoła to kompletnie nowy etap w życiu dziecka.
Centrum Nauki Kopernik już na stałe wpisało się na listę atrakcji, które koniecznie trzeba zobaczyć w Warszawie. Od dnia otwarcia w listopadzie 2010 roku, tłumy nieprzerwanie czekają w wielometrowych kolejkach by doświadczyć atrakcji tego miejsca. Choć jestem Warszawianką, długo zwlekałam z odwiedzinami w CNK wciąż obawiając się tłumów. Całkiem spontanicznie zawołałam „a może by tak […]
Wiesz czego zazdroszczę współczesnym dzieciom? Tych wszystkich zabawek i zabaw edukacyjnych. W latach 80-tych i 90-tych, gdy ja byłam dzieckiem, nie było takiego wyboru. Owszem były klocki, lalki, misie, jeździki. Ale pojęcie zabawek edukacyjnych w zasadzie nie istniało. Mimo tych braków, nie wiem jak ja się uchowałam, ale mam pamięć, która czasami mnie samą przerasta…
Grudzień moi synowie spędzili głównie w domu. Po 3 dniach w żłobku znów dopadło ich, tym razem obu, przeziębienie a później zapalenie ucha, gardła i oskrzeli – Żółwik oraz zapalenie płuc – Wiercisław. Tego chorowania mam już dość! Ale najtrudniej jest mi patrzeć na znudzonych, poirytowanych chorobą i brakiem aktywności synków.
Edukacja i zabawa to słowa, które tylko z pozoru się wykluczają. Jeżeli jesteś w zbliżonym wieku do mnie, to wiesz o czym mówię. Szkoła to była szkoła a na zabawę był czas później. Teraz uczy się dzieci przez zabawę i to jest coś normalnego, wręcz wskazanego i znacznie bardziej efektywnego.
Moje kanały social media
Zawsze będziesz na bieżąco.