Czy zdarza Ci się mówić lub myśleć „o rany! Co ze mnie za matka”? Czy zdarza Ci się myśleć o sobie źle, jako mamie, gdy (w swoich oczach) nie dajesz z siebie 100%? Jeżeli tak, to jest artykuł dla Ciebie!
Na początku sierpnia będę obchodziła 5 urodziny bloga. Matko! Te 5 lat to mnóstwo czasu. Tyle się wydarzyło, zarówno w życiu, jak i wokół bloga. Moje teksty na początku takie infantylne i niedojrzałe, stały się przemyślane, odważyłam się odkrywać w nich emocje i trochę siebie. Zdjęcia, z początku pstrokate, niespójne, teraz stają się lepsze. Choć […]
Moja przygoda z Netflix zaczęła się 3 lata temu. Zawsze lubiłam oglądać seriale. W czasach „przed dziećmi” nie raz zarywało się noc, by obejrzeć kilka odcinków, albo cały sezon na raz. Choć te czasy minęły bezpowrotnie, przyjemnie jest obejrzeć coś, co nie jest bajką lub papką serwowaną przez TV.
„Jestem kobietą!” Choć ten tytuł brzmi, jak manifest, manifestem nie jest. Poczułam, że już pora, żeby się trochę przed Tobą otworzyć po miesiącach ciszy. „Jestem kobietą!” to ja i jak zmienia się moje życie…
Czasami w domu coś znienacka po prostu WALNIE. Nieszczęścia lubią chodzić parami, więc zdarza się, że walnie kilka rzeczy na raz. Można się załamać. Czasami łzy są potrzebne. Ale później trzeba podejść do tematu projektowo. Pokażę Ci, że to proste!
Zastanawiałaś się kiedyś, dlaczego spośród sklasyfikowanych jednostek chorobowych są takie, o których mówi się otwarcie, oraz takie, które stanowią tabu? Dlaczego pewnych chorób współczujemy, jako społeczeństwo, a inne piętnujemy lub traktujemy jako tabu?
To, jaka jestem, jako dorosła Agnieszka, wprost wynika z nauki i obrazów wyniesionych z domu. W moim domu słowa „kocham Cię” nie padały. Nie pamiętam, by ktoś wypowiadał je na głos. Uznawało się, że pewne czyny, gesty, troska, składają się na miłość i oznaczają, że się bliską osobę kocha.
Pierwsze dziecko zmienia wszystko. Każde kolejne, owszem, nadaje życiu nowy bieg, ale pojawienie się tego pierwszego Małego Cudu, to rewolucja dla związku. Jak zbudować trwały, idealny związek? Jak przetrwać rewolucję i wciąż być kochającą się parą, a nie wyłącznie rodzicami?
Wiele osób boi się latać. Strach ten wynika albo z lęku wysokości, albo z obawy przed wypadkiem lotniczym. Tymczasem odsetek takich wypadków jest niższy, niż wypadki w ruchu lądowym. Natomiast w samolocie, na lotnisku lub tuż przed wylotem może się wydarzyć cała masa ciekawych historii. Dlaczego one przydarzają się mnie?
Jeżeli szukasz miejsca, które będzie dość blisko od miasta, by spokojnie dojechać tam z dzieckiem, a jednocześnie tak daleko, że zamiast miejskiego zgiełku towarzyszyć Wam będzie szum drzew i śpiew ptaków – chodź, coś Ci pokażę. Wcale nie potrzeba magicznej różdżki, by przenieść się w inny, niecodzienny świat.
Moje kanały social media
Zawsze będziesz na bieżąco.